kerri:

[^kerri] ale zjazdów nieznanymi drogami po ciemku zawsze się trochę obawiam, więc na ogół przez całą drogę towarzyszy mi pisk hamulców i okazjonalne "o żeż ciemna mać, tu jest stromiej niż się spodziewałam, lepiej pójdę pieszo".
2019/12/22 14:04:50 przez www, 0 , 2

^rmikke: [^kerri] Na nieznanym zjeździe, na którym można się spodziewać kamieni/korzeni/błota hamulce uważam za głęboko uzasadnione. +/- to, że czasem szkodzą (na czymkolwiek śliskim używać ostrożnie)
2019/12/22 14:09:18
^rmikke: [^kerri] [^rmikke] zresztą ja w ogóle jeżdżę z palcami prawie cały czas na klamkach.
2019/12/22 14:11:09