 |
kerri: [^kociaciocia] to był raczej wrzask niż pisk. Pewnie nie zrozumiała dokładnie i dlatego zrobiła to po raz drugi, żeby się upewnić :/ |
| 2019/12/23 23:05:42 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^kerri: [^kerri] Jak się zdaje, kotecek nie toleruje, gdy siedzę na krześle przy stole i nie można po mnie swobodnie łazić w te i wewte, więc włazi = wskakuje z rozpędu na jedyną wystarczająco odsłoniętą część ciała, czyli plecy.2019/12/23 23:07:19
^