fel:

"Rzeczy, które się nie wydarzyły za 300", czyli opowieść Janiny, jak mnie ona irytuje, to nie macie pojęcia. Pewnie jedyna jestem, ugh
2020/01/27 07:13:42 z 'Szczecin' przez m.blabler, 1 , 8

Lubią to: ^martyna,
^pea: [^fel] nie jedyna
2020/01/27 07:44:36
^lupinka: [^fel] nie jesteś. nie umiem jej czytać, męczy mnie, każdą opowieść rozwlecze, dając milion nieśmiesznych dygresji...po 2 akapitach jestem zmuszona.
2020/01/27 08:24:40
^aga: [^fel] ja też
2020/01/27 08:40:16
^martyna: [^fel] nie jesteś. Nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem fenomenu że ludziom chce się czytac to pierdololo
2020/01/27 11:31:04
^gliniany: [^fel] nie jesteś, laska ma strasznie pretensjonalny i wkurwiający styl. Prawie jak zwierz, ale tylko prawie.
2020/01/27 11:33:02
^perdo: [^fel] mnie bawiła na początku. Teraz mam wrażenie, że po prostu pisze, bo jest blogową celebrytką, zdarza się, że jeszcze czasem coś zabawnego znajdę, ale coraz mniej i coraz rzadziej. Przestałam regularnie czytywać
2020/01/27 11:33:33
^robmar: [^fel] ja mam mieszane :) zmęczył mnie jej styl, choć co do zasady mi się podobał; ale jest imho bardzo fajną osobą, więc czytuję okazjonalnie i darzę sympatią
2020/01/27 11:54:12
^sirocco: [^fel] Ja mam wrażenie, że ma mniej materiału do pisania (coś jak późniejsze Chmielewskie) ale nadal lubię.
2020/01/27 12:03:37