perdo: Serio? Teraz się okazuje że wszyscy normalnie prowadzą mega aktywne życie i to kilka dni w domu rozwala ich codzienność na maxa |
|
2020/03/20 20:31:29 przez m.blabler, 5 ♥, 11 ∅ |
^erwen: [^perdo] Ja wariuję bez wychodzenia, a tej zimy wyjątkowo długo siedziałam w domu przez choroby. :-( Plus małe dziecko, które tylko z dwójką dorosłych już po tygodniu szaleje. Strach się bać, co bedzie dalej.
2020/03/20 20:44:44
2020/03/20 20:44:44
^shigella: [^perdo] na spacery troszkę chodzimy bo mieszkamy na wypizdowie, da się wyjść i nikogo nie spotkać.
2020/03/20 20:46:29
2020/03/20 20:46:29
^fik: [^perdo] to ja otwarcie mówię, że wolałbym mieć wybór, ale nie cierpię specjalnie w domu i krzywda mi się nie dzieje nadmierna. dwa wyjazdy (wielkanoc+majówka) spisałem na straty, nadrobi się w innym terminie.
2020/03/20 21:57:23
2020/03/20 21:57:23
^kociokwik: [^perdo] mnie się skumulowały atrakcje akurat na lockdown, więc mam frustr bo i teatr, i koncert (oba wykupione miesiące wcześniej) odwołane. Natomiast realnie się martwię, bo siedzenie w domu w piżamie bardzo źle mi robi w łeb
2020/03/21 10:14:36
2020/03/21 10:14:36
^zuzanka: [^perdo] W moim przypadku nie chodzi o kilka dni, tylko o rozważenie opcji, że to się nie skończy za tydzień. Miałam umawiać lekarzy, mam zaplanowane wyjazdy na maj i czerwiec, chciałam co weekend jeździć po Wielkopolsce.
2020/03/21 11:04:09
2020/03/21 11:04:09
^sirocco: [^perdo] Wiesz, ja spory czas pracuję z naukowcami w zupełnie innych krajach. Lockdown spoko, zaplanowany remont uzębienia (ostateczny krok miał być w przyszłym tygodniu)...
2020/03/21 11:07:20
∅
2020/03/21 11:07:20