sirocco: [^ister] A nie, to tu akurat ani ja, ani dziecię, i uważam że to bez sensu (nie mam nic naprzeciw odgrzewanym obiadom) |
|
2020/05/06 12:10:11 przez www, 2 ♥, 3 ∅ |
^jabberwocky: [^sirocco] ale jak to nie odgrzewać bigosu, fasolki po bretońsku, gulaszu...?
2020/05/06 12:11:31
2020/05/06 12:11:31
^ister: [^sirocco] terror dziadka. On wracal z pracy kolo 4 i obiad mial byc podany parujacy i sswierzutko zrobiony. Dopiero z czasem, jak dorastalam, to mozna bylo wprowadzac powoli zmiany
2020/05/06 12:11:38
2020/05/06 12:11:38
^ister: [^sirocco] ale dziadek mial akcje typu - nie wolno obierac ziemniakow w kuchni, mozna to robic jedynie w piwnicy. Gdzie zima bylo moze z 10st? Oh jak paluszki to kochaly
2020/05/06 12:12:36
∅
2020/05/06 12:12:36