kociokwik:

W sprawie dawania na wesela - o ile nie ma bezpośredniego żądania, że tylko kasa, wręczam prezent, który ma mieć sens, pasować do odbiorcy i być osobisty. Na komunie mnie rozsądnie nikt nie prosi, ale ta sama zasada by była
2020/06/03 12:44:42 przez m.blabler, 3 , 2

Lubią to: ^kulkacurly, ^perdo, ^shigella,
^kociokwik: [^kociokwik] Btw mimo, że się zdążył stłuc, wciąż czule wspominam prezent od sąsiadki rodziców - dwa szklane kieliszki na jajka z podstawkami. Równowartości w gotówce bym nie pamiętała wcale
2020/06/03 12:47:45
^kociokwik: [^kociokwik] [^kociokwik] [^kociokwik] my point is: kasa się dobrze wydaje, ale coś specjalnie wybranego i osobistego przypomina o darczyńcy. Nawet po hmpfnastu latach.
2020/06/03 12:52:11