kociokwik: [^gatto] ukształtuj nowe. Komuniście daj, co zapamięta i co mu się przysłuży - jakiś kurs języka za pół tej ceny, albo karnet na cały dzień rozpieszczania z tobą (gdy będziecie razem robić to co lubi, lody, zoo, kino, whatever). Cdn |
|
2020/06/03 12:58:34 przez m.blabler, 4 ♥, 4 ∅ |
^gatto: [^kociokwik] to nie jest czas na zmiany, dziecko potrzebuje tego roweru bo wyroslo. Już wstępnie ustalone.
2020/06/03 12:59:50
2020/06/03 12:59:50
^perdo: [^kociokwik] no wlasnie tez o tym myslalam. Wziąc dzieciaka na caly dzien dobroci, danie mu czasu, lodow i innych takich :)
2020/06/03 13:00:08
2020/06/03 13:00:08
^kociokwik: [^kociokwik] chrzestny to rodzic bis, a nie bankomat. Daj dziecku swój czas, kreatywność i uwagę (a rodzicom nieco wolnego) a będziesz w tej roli najlepsza. Nie daj się szantażować konwencją rzucania $$$ w dziecko
2020/06/03 13:00:40
2020/06/03 13:00:40
^nenufarzyca: [^kociokwik] Bardzo mi się ten pomysł podoba. Mam nadzieję jak Młoda będzie się komunizować to ktoś na to wpadnie
2020/06/03 14:44:03
∅
2020/06/03 14:44:03