perdo:

[^clea] z informatyki w szkole i na studiach nie wyniosłam NIC
2020/03/26 20:25:50 przez www, 0 , 7

^clea: [^deli] [^perdo] Ja miałam przez rok w ósmej klasie. Sensowną, plus już wtedy coś sama umiałam. W liceum uznali, że human nie potrzebuje.
2020/03/26 20:27:18
^robmar: [^perdo] kolega pamiętam wyniósł myszkę (pszpszm)
2020/03/26 20:27:52
^malalai: [^perdo] w podstawowce nic, w liceum - ciutke idotycznych rzeczy ktorych nie pamietam. stycznosc bliska z kompem, IBM 286 (WOW) mialam od wczesnego nastolectwa i zapierdlalam w dosie jak dzika (ok, z nortonem)
2020/03/26 20:28:03
^pea: [^perdo] hm. nie miałam informatyki ani na studiach, ani tym bardziej w liceum (wiem, TO WIDAĆ)
2020/03/26 20:28:36
^sithian: [^perdo] Otóż. Przy czym jestem jednym z nielicznych, który jakieś zajęcia informatyczne miał jeszcze w czasach PRL. Gdybym nie miał i nie miał od ~1984 kontaktu z komputerami, to z liceum i ze studiów niczego bym nie wyniósł.
2020/03/26 20:29:31
^kerri: [^perdo] informatyka w moim LO to był jakiś smętny żart, też niczego się nie nauczyłam, za to na studiach pokochałam komputery, w zakresie zajęć były co prawda tylko podstawy Windowsa i Office, ale dały pewien start
2020/03/26 20:31:31
^lavinka: [^perdo] Ja wynioslam programowanie w turbo pascalu i podstawy exela, ale takie naprawdę ledwo ledwo. A byłam w informatycznej klasie, matfiz z el.inf. jedna z pierwszych w Warszawie.Uczył nas student drugiego roku z polibudy...
2020/03/27 00:47:12