zuzanka:

Oraz pani Pyza zaliczyłą już podczas social distancing kleszcza (mimo antykleszcza dwa dni wcześniej) oraz aktualnie ma rozorany policzek, zapewne po ataku czyimś pazurem.
2020/04/02 15:26:11 przez www, 0 , 2

^zuzanka: [^zuzanka] Weterynarz obsłuży kotka za pomocą samodzielnego pobrania kotka do gabinetu, a właściciel czeka pod drzwiami. Wprawdzie pani Pyza to dusza kotek, ale potrafi się bronić.
2020/04/02 15:27:12
^perdo: [^zuzanka] ooo. Jak byłam z Zezolem, to do gabinetu weszliśmy razem, ale na pobranie krwi pobrali kotka osobno
2020/04/02 15:29:13