zuzanka:

(Oraz żeby nie było, na urlop pojechałam _po_ ustaleniu, że sytuacja jest stabilna i nie mogę nic zrobić przez dozwolony kwadrans na wieloosobowej sali oraz jakby coś, to byłam w odległości pozwalającej na powrót w kilka godzin).
2020/08/31 10:12:40 przez www, 0 , 1

^lupinka: [^zuzanka] ściskam mocno. i nie rozumiem ludzi, którzy zamiast się wspierać w trudnej sytuacji, jeszcze dowalają innym, i to własnemu dziecku. nie rozumiem.
2020/08/31 10:29:16