perdo:

Sama nie wiem czy założyć, że ten rok skończy się spektakularną katastrofą, łykać xanax jak cukierki i uznać, że i tak jebnie, czy też mieć nadzieję, że może coś się poprawi? Bo w tej chwili jebie się wszystko naraz (dobrze ze nie jestem w związku)
2020/07/13 12:55:07 przez www, 0 , 3

^dzierzba: [^perdo] wszystko mija nawet najdłuższa żmija :)
2020/07/13 12:57:13
^malalai: [^perdo] ja stawiam na xanax... musze do lekarza po recepte. na duuuuuzoooooo xanaxu.
2020/07/13 12:57:50
^robmar: [^perdo] będzie ok, zawsze są górki i dołki, fun
2020/07/13 14:26:46