kerri:

[^kerri] bo z przyczyn obiektywnych nie zanosi się, żebym była w Warszawie jeszcze przez co najmniej dwa miesiące.
2020/08/10 22:08:01 przez www, 0 , 1

^kerri: [^kerri] aha, jak rozumiem miejsce też nie może być dowolne, więc nie chodzi o jakąś tam demonstrację poparcia tego, co akurat popieram, tylko o wetknięcie kija w mrowisko, żeby się upewnić, że to nadal czułe miejsce.
2020/08/10 22:09:30