ochdowuja:

[^erwen] Owszem, tylko kupienie w 'odpowiednim' miejscu też się wiąże z kosztem emocjonalnym, np. mother kazała mi wystawać w kilometrowej kolejce do 'dobraj' piekarni po makowiec. Never again.
2020/12/10 11:28:45 przez www, 0 , 2

^srebrna: [^ochdowuja] O więc właśnie, ja dlatego poszłam na robienie tego keksu, bo przepis niemorderczy, a mniej bolesne to niż wietrzenie zadka w kolejce.
2020/12/10 11:30:59
^shigella: [^ochdowuja] To jest jakiś problem, ale trochę ją rozumiem, większość makowcow kupnych jest taka se, a pieczenie to trzy - cztery
2020/12/10 11:32:51