martyna:

[^perdo] A przy tym nie było i nie wiem czy mu mówić bo czuję że może wybuchnąć za bardzo
2020/12/27 14:21:33 przez m.blabler, 0 , 8

^gliniany: [^martyna] mów. Przy czymś takim nie istnieje "za bardzo"
2020/12/27 14:22:24
^perdo: [^martyna] tak. Powiedz. Bo on powinien matkę uswiadomic, ze ma obowiązek szanować Twoje wybory zywieniowe. Oraz, że w każdym lidlu czy biedrze kupi produkty do podgrzania
2020/12/27 14:23:44
^kocimokiem: [^martyna] nie wybuchnie za bardzo tylko adekwatnie. tu nie ma za bardzo
2020/12/27 14:23:47
^gosiek: [^martyna] myślę, że powinnaś mu powiedzieć. może jak ochłoniesz, żeby nie wybuchnąć, ale może on będzie miał wpływ na późniejsze obiadki.
2020/12/27 14:24:04
^dzierzba: [^martyna] oczywiście ze mówić i niech jej zrobi z dupy jesień średniowiecza
2020/12/27 14:24:50
^jabberwocky: [^martyna] pytanie brzmi dlaczego jeszcze nie wie, a nie czy mówić...
2020/12/27 14:29:50
^tygryziolek: [^martyna] mowić. zostałaś potraktowana okropnie, cos takiego nie powinno było się wydarzyć, a na pewno nie powinno się powtórzyć. jak sobie przypomnę moją mame, która przez miesiąc robiła research co moze dać osobie z celiaklią...
2020/12/27 14:37:19
^tygryziolek: [^martyna] [^tygryziolek] biorąc pod uwagę rodzaj waszego powiązania, można oczekiwac, ze teściowa będzie ogarnie w temacie, to nie jest przecież jednorazowa wizyta.
2020/12/27 14:39:22