 |
martyna:
Czy ja grubo przesadzam że poczułam się upokorzona że na obiad została położona przede mną surowa,umyta cukinia w całości z tekstem"nie wiedzialam co ci mogę zrobić" |
|
2020/12/27 14:16:31 przez m.blabler, 0 ♥, 20 ∅
|
^
martyna: [
^martyna] podczas gdy od rana powtarzam że nic mi nie trzeba robić i ziemniaki z surówką sa ok. Nigdy nie wymagałam żadnego gotowania specjalnie dla mnie
2020/12/27 14:17:22
^
perdo: [
^martyna] [
^martyna] nie, w ogole nie przesadzasz. To bylo bardzo grubianskie i nieprzyjazne zachowanie. Przytulam. Oraz moze po prostu na następny raz weź ze sobą swoje jedzenie i ostentacyjnie wyjmij
2020/12/27 14:19:43
^
lupinka: [
^martyna] a Ty masz jakiś powód, żeby tam bywać? to nie pierwszy raz takie ignorowanie Twoich potrzeb i chamskie zachowania? jeśli A. chce utrzymywać kontakt z rodziną, niech bywa u nich sam. acz tu powinien mocno zareagować imho.
2020/12/27 14:21:32
^
olkit: [
^martyna] lol, moja mama raz dała mi kostkę tofu (surowego, prosto z paczki) bo nie wiedziała jak to przygotować, ale to z powodu weganizmu, a wegetariańskie zawsze potrafiła coś zrobić, choćby jajko sadzone albo ser panierowany
2020/12/27 14:39:06
^
orr: [
^martyna] To jest skandaliczne zachowanie. To tak, jakby ktoś mnie zaprosił na obiad rodzinny i powiedział: "niestety zorganizowaliśmy to na piętrze i wózkiem tam nie wjedziesz, więc masz tu w kąciku swój stolik i nakrycie". :/
2020/12/27 14:48:37
^
sylvana: [
^martyna] rozumiem, że jesteś osobą bezkonfliktową i unikasz spięć? W takim razie serdecznie Ci życzę, aby to był ostatni raz i abyś już nigdy więcej nie musiała mieć z nimi do czynienia. Co za chamstwo z ich strony.
2020/12/27 15:02:42
^
shigella: [
^martyna] Jako niewegetarianka uwazam ze to wyjatkowa chujnia, dziekuje za uwage. Te zasrana cukinie mozna przesmazyc na oliwie z pomidorami i bedzie ok, zamiast robic scene
2020/12/27 21:14:02
∅