 |
cloudy:
[^kerri] nic. Myślałam, że debatujemy w celu rozważenia, jak można mówić, żeby nie wykluczać. Nie jestem pewna czy "ustawodawcy nie obchodzą uczucia obywatela" jest na pewno krokiem do przodu. |
|
2021/01/06 22:51:09 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅
|
^
cloudy: [
^cloudy] tymczasem jedna osoba bez problemu wykluczenia ze względu na płeć rozmawia z druga tak samo uprzywilejowaną o.wykluczonych. zdanie każdejj z nas jest tu zatem tyle samo warte
2021/01/06 22:54:08
^
kerri: [
^cloudy] trochę się zgubiłam między "ktoś tak mówi o kimś bliżej nieokreślonym en masse", "ktoś tak mówi personalnie do mnie" i "ustawodawca wpisuje to do papierów".
2021/01/06 22:55:04
∅