erwen:

[^shigella] W Szwajcarii obie z mamą umierałyśmy ze strachu, ale to było w dużej części zwiedzanie po najwyższych drogach, gdzie wyżej już tylko ścieżki i szczyty. Na szczęście dużo spałam po awiomarinie...
2021/01/09 20:45:29 przez m.blabler, 0 , 2

^julita: [^erwen] ja na Teneryfie. M wtedy jeszcze nie jeździj jakoś mega długo. Droga była mega kręta i nie najnowsza, mega zakręcała i była mgła. W pewnym momencie się pokłóciliśmy bo ja nje dawałam rady nerwowo ze strachu
2021/01/09 20:49:41
^shigella: [^erwen] najgorsze było, jak Marjo (koleżanka FL z podstawówki) prowadziła. Na szczęście nie znosi prowadzić, wiec z radością przyjęła ofertę FL, ze to on przejmie stery
2021/01/09 21:24:32