shigella:

[^lupinka] połykanie rury było fujka, co mi sie naprawdę nie podobało, to pobieranie próbek "boli panią? A nie powinno".
2020/11/05 11:07:32 z 'Helsinki' przez m.blabler, 2 , 3

Lubią to: ^perdo, ^fel,
^zuzanka: [^shigella] Kobiety są takie wydelikacone teraz, z byle czym chcą znieczulenia (pozdrawiam moje wspomnienia z cesarki i po, serdecznie).
2020/11/05 11:10:11
^lupinka: [^shigella] znaczy - ja nie połknę. po traumie z zachłyśnięciem nie jestem w stanie przełknąć czegoś o czym wiem, że nie mogę pogryźć. a im większy stres, tym gorzej. np. czasem nie umiem zjeść zupy tak, żeby nabierać razem płynne i
2020/11/05 11:11:01
^kouma: [^shigella] Czy oni mają wtedy jak stereotypowo dentyści? Że w trakcie badania chcą sobie porozmawiać, gdy raczej no... nie masz nastroju na gadanie?
2020/11/05 11:12:11