kouma:

[^robmar] I jak ma się normalny akumulator, który nie ma nie wiadomo ilu lat, to jest luz, a jak zaczyna świrować, to się wymienia i już. No chyba, że miałby mega długo stać na siarczystych mrozach.
2021/01/15 21:02:11 przez www, 2 , 3

Lubią to: ^robmar, ^jabberwocky,
^kouma: [^kouma] Aż mi się przypomniało jakie gusła trzeba było odprawić czasem przy Maluchu, żeby zimą odpalił. :D
2021/01/15 21:02:59
^robmar: [^kouma] pamiętam, że teoria jest taka, a praktyka zawiera sporo wyjątków; np. właśnie krótkie włączenia rozładowują; oraz całkiem rozładowany na mrozie się jednak nam może całkiem zepsuć+
2021/01/15 21:09:16
^robmar: [^kouma] [^robmar] albo można mieć alarm, który ciągnie trochę za dużo i wyssie wszystko (a wtedy patrz punkt poprzedni); itd.; no ale my uznaliśmy, że to nam ma być wygodnie i kupiliśmy nowy
2021/01/15 21:10:48