 |
melain: [^zuzanka] mi moi do dziś troche bręczą, wlacznie z tekstem "sprzedałaś cnotę za pierścionek" kiedy mi się Domownik oświadczył, totalnie unrelated do presji moich rodziców, bo ma słusznie wyjebane. |
| 2021/01/18 09:52:42 przez m.blabler, 0 ♥, 5 ∅ |
^makdaam: [^melain] w ramach porannej głupawki przedkawowej pojawiło mi się pytanie: czy cnotę można było zainwestować zamiast sprzedawać, i jeżeli tak to w co i na jaki %?2021/01/18 09:54:26
^melain: [^melain] ale też się nauczyli przez te lata, że nie negocjuje z terrorystami, chociaż chory shit tego pokroju czasem nadal wjeżdża. Zlewam, ale nie zapominam.2021/01/18 09:54:33
^
^zuzanka: [^melain] Haha (nieśmieszne). U mnie były jazdy typu eloy śpi na materacu w pokoju mojego brata, jak przyjeżdżał, żeby nie było grzechu pod ich dachem (albowiem, jak wyszli z domu w ciągu dnia, to nie grzech).2021/01/18 09:55:31
^tygryziolek: [^melain] pierścionek Schroedingera: chwalebny, by sprzedać cnotę w glorii, a jednocześnie naganny, gdy sprzedaż cnotę za. (BTW, WTF????)2021/01/18 11:45:58