scarbossa:

no więc wszystkie metody łapania moczu u margolki na razie zawiodły, szlag
2021/01/28 10:36:02 przez www, 0 , 5

^robmar: [^scarbossa] trzymamy kciuki! a my zaraz łowimy Tymcia na pobranie krwi
2021/01/28 10:37:37
^melain: [^scarbossa] my u Ptysia 18 godzin probowaliamy. Zadziałało zamknięcie go w łazience z kuwetą i transporterem - był stres (bo transporter to zapowiedź weta), pojawił się sik.
2021/01/28 11:10:50
^melain: [^scarbossa] a no i kuweta z plastikowym żwirkiem.
2021/01/28 11:11:31
^tygryziolek: [^scarbossa] chochelką nie poszło?
2021/01/28 12:19:13
^nenufarzyca: [^scarbossa] Jeśli łapanie moczu u kota jest choć trochę podobne do łapania go u małego dziecka to serio współczuję.
2021/01/28 13:27:26