zuzanka: [^kulkacurly] Przypomniała mi się opowieść, jak kolega chciał trenować wczesne nocnikowanie u córki i kupił taki, co gra melodyjka po skutecznym akcie. Melodyjka zagrała, jak nasikał do środka ich kot. |
|
2021/04/12 13:54:11 przez www, 10 ♥, 6 ∅ |
Lubią to: ^kulkacurly, ^perdo, ^lawenda, ^antek, ^shigella, ^dzierzba, ^sithian, ^fel, ^kociokwik, ^martyna, ♥
^olkit: [^zuzanka] mieliśmy taki, po pierwszym udanym razie dziecko się wystraszyło, rozpłakało i nie chciało więcej siadać
2021/04/12 13:56:25
2021/04/12 13:56:25
^kocimokiem: [^zuzanka] znajomi mieli wanienkę dziecinną, która grała melodyjki. coś się w nocy zwarło i wanienka zaczęła radośnie grać. i nie można było wyłączyć. kolega nożem odmontowywał źródło dźwięku z wanienki, w nocy oczywiście.
2021/04/12 14:06:39
2021/04/12 14:06:39
^rmikke: [^zuzanka] Młody, kiedy był jeszcze BARDZO młody, wyraźnie bał się grających zabawek. Karuzelka nad łóżeczkiem - STRASZNA. Akceptował tylko jedną, grającą po pociągnięciu za sznurek. Nocnik z melodujk, akurat.
2021/04/12 14:08:14
2021/04/12 14:08:14
^martyna: [^zuzanka] mój młodszy brat miał taki,jak był mały. Pamiętam że jak po umyciu się go nie wydarło na tych stykach to wydawał odgłosy,jakby obca cywilizacja próbowała nawiązać kontakt
2021/04/12 14:09:49
2021/04/12 14:09:49
^gliniany: [^zuzanka] [^martyna] moja mama kupiła nam taki dla #junior.a Nawet dawał radę, co z tego skoro junior dwójeczkę uparcie walił w pieluchę :)
2021/04/12 14:19:21
∅
2021/04/12 14:19:21