ochdowuja:

[^kerri] żartowałam, oczywiście, nie każdy ma taką opcję, ja np. na starym kwadracie nie miałam, bo zarząd osiedla nie wpuszczał ciężarówek za bramę (ale tam miałam dużo sklepów za rogiem, więc doskonale egzystowałam bez)
2021/02/03 22:28:31 przez www, 0 , 1

^kerri: [^ochdowuja] u mnie parę domów dalej był prywatny spożywczak całodobowy, ratował mi życie. Może nie tak tani jak Auchan, ale tam zapasów nie robiłam, tylko pilne zakupy.
2021/02/03 22:30:57