 |
nailinka:
Imieniny to jest relikt przeszlosci, czy ktos to jeszcze obchodzi z mlodszego pokolenia? |
|
2021/02/22 02:25:47 przez m.blabler, 0 ♥, 10 ∅
|
^
erwen: [
^nailinka] Ja bym najchętniej nie, ale z takim imieniem mi trudno. Ale Kumkwatowi specjalnie wyznaczyliśmy wiosną i obchodzimy, a niech ma dodatkowy dzień prezentów.
2021/02/22 07:28:51
^
martyna: [
^nailinka] to chyba regionalne /, na Śląsku np obchodzi się tylko urodziny, na Podlasiu (przynajmniej w moich rodzinnych stronach) raczej po pewnym wieku już tylko imieniny
2021/02/22 07:50:31
^
srebrna: [
^nailinka] U nas w obu rodzinach (męża i mojej) się obchodzi, ale raczej na poziomie zadzwonić i złożyć życzenia niż imprez. Mojej babci imieniny (Janina) obchodziło się z wizytami, ciastem, cała rodzina się zwalała etc.
2021/02/22 08:15:15
^
aniaklara: [
^nailinka] już chciałam odpowiedzieć, że tak, w mojej rodzinie się obchodzi, świętuje, prezenty daje i dostaje, kiedy przypomniałam sobie, że nie jestem z młodszego pokolenia
2021/02/22 09:50:45
^
ister: [
^nailinka] mam takie imie, ze i tak nikt nie wie, kiedy sa imieniny. Nigdy nie obchodzilam i mam problem z zapamietaniem, ze inni obchodza i kiedy sa (o co cala rodzina ma pretensje. Nie to, zeby kiedykolwiek sprobowali obchodzic moje)
2021/02/22 10:45:06
^
olkit: [
^nailinka] obchodzimy w najbliższym gronie, ale najmłodsi bez przekonania, w czasie pandemii symbolicznie, w pracy wcale, ale urodzin też nie, chyba że kilka słów "wszystkiego najlepszego" :)
2021/02/22 11:13:20
∅