krushynka:

[^lupinka] to fajnie że była taka opcja. Ja nie mam, więc młoda w żłobku, ale adaptacja stopniowa. I trochę zajęła
2021/02/25 13:23:22 przez m.blabler, 1 , 2

Lubią to: ^ochdowuja,
^krushynka: [^krushynka] #Okrushek nadal nie je żłobkowego jedzenia, ale wczoraj podały jej zupę z pojemnika z domu i zjadła
2021/02/25 13:24:30
^lupinka: [^krushynka] wiem, że nie każdy ma. mnie akurat jedzenie smakowało, natomiast opcją nie do zniesienia było leżakowanie. ja już od dawna nie sypiałam po południu w domu (a dziś? dziś?! :D)
2021/02/25 13:25:30