tygryziolek:

kto właśnie rozbił butelkę martini w przedpokoju? samym zapachem można się urżnąć. nie wiem czy wietrzyć, czy wdychac :)
2021/05/07 16:02:16 przez www, 2 , 5

Lubią to: ^robmar, ^verudandi,
^olkit: [^tygryziolek] a ^porzeczek ostrzegał: [^porzeczek]
2021/05/07 16:03:56
^dzierzba: [^tygryziolek] wyżąć dywanik :)
2021/05/07 16:05:35
^shigella: [^tygryziolek] Czy nie miewaja koty na Martini ochoty?
2021/05/07 16:06:28
^kasicak: [^tygryziolek] ojojojoj
2021/05/07 16:34:40
^aniaklara: [^tygryziolek] ojejku! biedne martini! mój dziadel ponoć kiedyś upuścił butelkę wódki na lodzie na Narwi, stłukła się, więc położył się i wypił ile mógł, mowiła rodzina
2021/05/07 16:54:45