zuzanka:

Ech, ja to się nie uczę. Oddaję stuff po Majucie komuś z pracy. Umawia się na 18, że podjedzie. 19:25, niedostępny na Slacku, na sms z pytaniem nie odpowiada.
2021/07/05 19:25:47 przez www, 0 , 3

^zuzanka: [^zuzanka] Nie poszłam na spacer, nie poszliśmy na lody, nie pojechaliśmy do marketu sprawdzić dostępność kafelków, bo miał być 1,5 godziny temu. Czy ja coś robię źle czy ludzie nie umią w odpowiedzialność? #retoryczne
2021/07/05 19:27:19
^lupinka: [^zuzanka] meh i współcz. czekam cały dzień na babkę, która miała mi przywieźć zamówione owoce. właśnie zadzwoniła spytać, czy nie mogłabym ja "podejść i ich odebrać". tak, już biegnę 3 km w jedną stronę odebrać 12 kg owoców.
2021/07/05 19:29:34
^zuzanka: [^zuzanka] [^zuzanka] Kolega napisał, że dziś nie da rady, thank you goodbye.
2021/07/05 19:52:34