nenufarzyca:

Już się zaczęłam łudzić, że mi się uda. Nikt mu nie przypominał, więc zapomniała i będzie spokój. Jednak nie. Jakiś alarm czy olśnienie. Kto tam wie. Wyleciał z domu i wrocil z kwiatami.
2021/07/26 11:32:27 przez m.blabler, 0 , 1

^nenufarzyca: [^nenufarzyca] To przecież logiczne, że skoro nie rozmawiamy i nie żyjemy ze sobą a ja płaczę każdego dnia, jak przychodzi rocznica trzeba świętować prawda?
2021/07/26 11:36:16