antek: No i nosiłem książkę na głowie, a stopami podnosiłem woreczki z ryżem czy innymi rzeczami. Nie naraz, druga tortura była w szkole. |
|
2021/05/19 14:46:48 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅ |
^srebrna: [^antek] Na płaskostopie robiłam podnoszenie palcami stóp etc, i szło mi znakomicie. Do dzisiaj potrafię odruchowo coś podnieść z podłogi tak (np. porzuconą skarpetkę spod suszarki). Prościej mi niż się schylić.
2021/05/19 14:47:41
2021/05/19 14:47:41
^merigold: [^antek] o, a ja lubiłam woreczki, to była jedyna rzecz którą lubiłam z tej sfery - do dziś jak ^srebrna czasem podnoszę coś palcami stóp
2021/05/19 14:50:27
∅
2021/05/19 14:50:27