dees:

[^dees] w sensie, nie miałam nic przeciwko ludziom wege, wprost przeciwnie, to było "nie będę im przecież zjadać ICH jedzenia". potrzebowałam jakiegoś popchnięcia w stronę "to jest PO PROSTU JEDZENIE"
2021/06/18 09:13:59 przez www, 2 , 4

Lubią to: ^perdo, ^nenufarzyca,
^shigella: [^dees] w starej stołówce klienta tak było, żarcia wegańskiego się nie ruszało, było zresztą schowane na boku, bo robili raptem kilka porcji
2021/06/18 09:18:57
^dees: [^dees] dlatego zresztą uważam, że gdyby w knajpach był większy wybór, a nie że jedno danie opisane wielkim WEGE, to sytuacja wyglądałaby inaczej. a już idealnie, żeby wszystko było bezmięsne, i można było "do tego mięso"
2021/06/18 09:20:12
^pea: [^dees] od dwana na wszystkich wyjazdach firmowych biorę wege (i wcześniej się zglaszam jako wege) - bo jedzenie jest zwykle dużo lepsze.
2021/06/18 09:25:59
^zuzanka: [^dees] Tsd, to w ogóle było dla mnie zaskakujące, bo znajomi wege mieli silnego focha, że mięsożercy wyjadają IM niemięsne potrawy.
2021/06/18 09:33:30