zuzanka: Lubię warzywniak obok, ale starszą panią jak z żydowskiego szmoncesu ("otwiera torebkę, wyjmuje portfelik, zamyka torebkę, otwiera portfelik, wyjmuje monetę, zamyka portfelik, otwiera torebkę, chowa portfelik, zamyka torebkę, płaci, za mało") już nie |
|
2021/09/10 13:58:47 przez www, 0 ♥, 5 ∅ |
^zuzanka: [^zuzanka] Odczekałam z woreczkiem śliwek i kiszoną kapustą na sur. z kap.kisz., aż pani wyjmie z torby siatki, włoży zakupy, włoży siatki, wyjmie siatki, dołoży kolejną rzecz, włoży siatki, zapłaci drobnymi metodą wyjmowania...
2021/09/10 14:03:17
2021/09/10 14:03:17
^zuzanka: [^zuzanka] [^zuzanka] po monecie i wkładania jej do mikro-portfelika, jeśli nie ten nominał, wreszcie się zirytuje i wyjmie banknot 200 zł, z którego pani zza lady nie bardzo ma wydać nie za drobno, po czym przypomni...
2021/09/10 14:03:53
2021/09/10 14:03:53
^zuzanka: [^zuzanka] [^zuzanka] [^zuzanka] sobie, że nie kupiła dżemu. Więc wyjmie siatki z torby, włoży dżem do siatki, włoży siatkę z dżemem do torby, włoży siatki, wyjmie portfelik...
2021/09/10 14:04:55
2021/09/10 14:04:55
^zuzanka: [^zuzanka] [^zuzanka] [^zuzanka] [^zuzanka] Tak, wiem, też będę stara. Tak, pani za ladą przewracała oczami w sposób niedwuznacznie wskazujący na brak opanowania.
2021/09/10 14:05:44
∅
2021/09/10 14:05:44