fik: jedyne, z czym kojarzy mi się bazar Banacha, to wszechobecny bród i smród. jak również zazdroszczę ludziom, którzy mieli tyle czasu wolnego, by robić tam cokolwiek, normalnie pracujący człowiek nie miał na to szans. |
|
2021/10/27 20:42:11 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^gammon82: [^fik] widocznie pracowałem nienormalnie, ale ja w ogóle stanowię przypadek patologiczny, przykro mi; smród zawsze wydawał mi się domeną zatkanej kanalizacji, której miasto latami przetkać nie umiało lub nie chciało
2021/10/27 20:51:54
2021/10/27 20:51:54
^cloudy: [^fik] jedyne, czego nie kojarzę, to tego brodu na Banacha, musiał być już dalej, pod Pawińskiego. Ale czy był przez Wisłę? ;)
2021/10/27 21:29:06
∅
2021/10/27 21:29:06