dees:

[^lawenda] [^merigold] dobra, nie ogarniam, co Wy tu rozumiecie? bo moim zdaniem ona powiedziala dokładnie to: każdy może czytać co chce, w tym nie czytać, nie ma obowiązku
2022/07/18 21:49:11 przez www, 0 , 4

^dees: [^dees] nie ma obowiązku czytać tokarczuk, nie musi stać w każdym domu. i tyle.
2022/07/18 21:49:33
^lawenda: [^dees] tak dosłowinie to brzmi jak jesteś głupi, nie dla ciebie książki (i jak "nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka")
2022/07/18 21:50:26
^sithian: [^dees] Problem jest w zdaniu "Literatura nie jest dla idiotów". Bo to, czego ona oczekuje po swoich książkach - spoko, ma do tego prawo. Ale to jest stwierdzenie kategoryczne dla całej literatury i akurat to jest słabe.
2022/07/18 21:54:03
^lurkerfromdarkness: [^dees] Dokładnie to ona powiedziała: "moje książki nie są dla takich, one są dla owakich, takich jak ja". Nie wiem, gdzie tu widzisz, że każdy może czytać co chce.
2022/07/18 22:12:12