malalai:

[^shigella] Ill think about it. Tak i nie i tak i nie. wg tego powinnam wybuchnąc jak bardzo mi przykro że tak uważa i zrobic podobna dramę
2022/05/20 21:44:46 przez www, 0 , 4

^malalai: [^malalai] ale się starałam nie i odnotowałam lęk i powiedziałam wspierające słowo i że piesek wcale nie jest krypny i poszliśmy z pieskiem dalej żegnając się z kolegami i życząc im miłego wieczoru.
2022/05/20 21:49:59
^shigella: [^malalai] No ale to zlosc, nie strach. Owszem, mozesz mu powiedziec, ze jest Ci przykro, ze to nie wina psa. Leki sa irracjonalne, polowa bla dostaje histerii jak tylko zobaczy osmionoga - bedziesz ich napierdalac,
2022/05/20 21:50:17
^tygryziolek: [^malalai] nie powinnaś. "wybuchnąć" to działanie. pod wpływem emocji nie ma obowiązku działać, choć może to być trudne do zaakceptowania. popieram ^shigella. koleś zasługuje na uznanie. toksycznej męskości mówimy nasze stanowcze etam!
2022/05/20 21:55:40
^kouma: [^malalai] Ja do każdego obcego psa podchodzę ze sporą rezerwą, niezależnie od tego jak wygląda. Może dla postronnych ludzi to być dziwne, ale mam silniejszy irracjonalny uraz, bo się pies na mnie rzucił, jak byłem dzieciakiem.
2022/05/20 23:08:04