srebrna:

[^lupinka] U mnie szydełka i DPNy (bambus i metal) przechodziły zawsze bez pytania. Wyjmowałam je z robótki i wkładałam do szmacianego piórnika z ołówkami, długopisami i piórami. NIGDY nikt nie kazał mi ich wyjmować.
2022/09/26 13:55:45 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^lupinka,
^srebrna: [^srebrna] Pewnie, drucianą robótkę trzeba jakoś zabezpieczyć (inną nitką, żyłką, whatever), ale przez kilka lat latania do DE i CH nikt nie zamarudził, a brałam robótki na długie nudne wieczory po pracy.
2022/09/26 13:57:11
^merigold: [^srebrna] ja latałam parę razy z szydełkiem w robótce i nikt się nigdy nie czepnął.
2022/09/26 14:07:01