 |
antek:
Ludzie myślą, że prozopagnozja to jak jesienna chandra, wszyscy mają i czemu to zaraz nazywać depresją. A ja się potrafię wystraszyć osoby w lustrze, zanim mój mózg ogarnie, że to wciąż ja, mimo zmiany fryzury. I tak to. |
|
2022/09/29 19:14:28 przez www, 0 ♥, 4 ∅
|
^
kocimokiem: [
^antek] ja kiedyś zobaczyłam znanego mi człowieka, grzecznie powiedziałam "dzień dobry", po chwili dotarło do mnie, że przywitałam się z własnym odbiciem
2022/09/29 19:40:34
^
perdo: [
^antek] ale to chyba normalne? Jak zmieniłam kolor włosów miałam tak samo. Jak sobie zrobiłam brwi i na początku miałam takie strasznie ciemne, to również się wzdrygałam, bo się nie poznawałam :D
2022/09/29 19:43:22
∅