kulkacurly:

[^srebrna] hmmm. Pierwsze z brzegu przychodzi mi do głowy: gapią się i oceniają. Czasem na głos. ^agg zgadłam?
2022/10/20 10:43:53 przez m.blabler, 0 , 2

^srebrna: [^kulkacurly] No więc nigdy mi się nie przytrafiło. Jak byłam ze znajomymi, to w saunie rozmawialiśmy o pierdołach, jak z obcymi (po fitnesie) to było uprzejme gapienie się w ścianę.
2022/10/20 10:44:48
^agg: [^kulkacurly] w moim przypadku kula w płot, bo ja nie mam pojęcia, co mówią ludzie wokół mnie, jeśli nie postarają się, żeby mówić konkretnie do mnie i nie wiedzą, jak. Zwłaszcza gdy nie mam elektroniki na sobie.
2022/10/20 10:45:52