kouma:

[^kouma] A i ludzie, to nieczułe debile. Plask o beton, leżę kilka sekund myśląc co się stało, rząd sklepów obok, facet z jednego najbliżej stał w drzwiach i zwiał. Dopiero podeszły babki z jakiejś drogerii 3 sklepy dalej.
2022/09/03 13:48:41 przez www, 0 , 2

^kouma: [^kouma] Chyba im zaniosę/zawiozę w poniedziałek jakieś kwiaty czy inną czekoladę.
2022/09/03 13:49:07
^sylvana: [^kouma] tam zaraz ludzie. Mężczyźni - podpowiedziała uprzejmie, acz nieco seksistowsko, aneta. (Serio, ile razy widzę zdarzenie, tyle razy na pomoc rzucają się wyłącznie kobiety. Wiem, anecdata.)
2022/09/03 15:52:10