antek:

[^agg] yep, miałem w klasie osobę, która dojeżdżała spod Warszawy pociągiem podmiejskim, a potem autobusem, nigdy się nie spóźniała na lekcje, ale musiała wyruszać o 6:00 rano.
2022/11/07 12:22:38 przez www, 0 , 1

^agg: [^antek] o właśnie! dyktatura skowronków w najlepsze; znam zdolną licealistkę z Legionowa, często wstaje o 4.30, by dojechać do liceum w Śródmieściu. Gdyby była naturalną sową, nie byłaby w stanie docierać na czas do dobrej szkoły
2022/11/07 12:27:53