srebrna:

[^srebrna] Kolonie i obozy bywały OK, a bywały torturą społeczną (zimowisko, na którym pojebało się organizatorom, kto jest "na narty" a kto "na obóz zimowy" i byłam w pensjonacie z narciarzami jako jedyna beznartowa)
2022/12/30 12:52:11 przez www, 0 , 2

^srebrna: [^srebrna] ...w efekcie co rano panowie instruktorzy pytali, czy idę z nimi na stok, ja co rano odpowiadałam "a po co?" i co rano słyszałam "no... popatrzeć" (albo coś równie inteligentnego), a potem szłam na spacer do biblioteki.
2022/12/30 12:53:37
^malalai: [^srebrna] o, to mi przypomniało wyjazd na ferie zimowe do Zakopanego, gdzie rodzice mnie zmusili do nauki jazdy na nartach, a ja dramatycznie nie chciałam. To było chujowe.
2022/12/30 12:53:57