martyna: Napisała do mnie znajoma,czy wezmę od dziś do poniedziałku pod opiekę jej Yorka. Pisze że nie, bo alergicy w domu,bo młoda zupełnie nie zna tego zwierzaka a on nas. To dostałam wiadomość zwrotna "dzięki,to w takim razie nie pojadę z rodziną na narty" |
|
2023/01/05 10:14:27 przez m.blabler, 0 ♥, 9 ∅ |
^taodkmicica: [^martyna] co za bicz. Napisałabym jej, że jak na narty nie może, to może chociaż sanki. Będzie bliżej i piesek nie będzie problemem. Jprdl
2023/01/05 10:23:43
2023/01/05 10:23:43
^elfette: [^martyna] wow, ja bym odpisala tradycyjnym "your lack of planning is not my emergency", ale co za tupet, jprdl
2023/01/05 10:29:49
2023/01/05 10:29:49
^tygryziolek: [^martyna] znajoma jest, widzę, dużej klasy manipulantką. czy Ty chcesz w ogóle mieć kogoś takiego w znajomych? pewnie zdrowiej byłoby odseparować się przestrzenia i unikaniem kontaktów, ale rozumiem, ze to nie zawsze jest wyjście
2023/01/05 12:14:02
2023/01/05 12:14:02
^gliniany: [^martyna] W sumie, jakbym już odparował i jakimś cudem jadowicie nie odpisał, to wysłałbym link do hotelu dla zwierząt -.-
2023/01/05 12:31:16
2023/01/05 12:31:16
^kocimokiem: [^martyna] no to nie pojedzie, trzeba było wynająć kwaterę pozwalającą na wzięcie pieska. albo zacząć wcześniej opiekę piesku załatwiać. niech spierdala
2023/01/05 12:51:43
∅
2023/01/05 12:51:43