 |
shigella: [^zuzanka] Ja mam jak sie okazuje pewien problem z tym ze alkohol w naszej pracy jest wszedzie, w sensie mozesz pojsc do lodowki i ona jest pelna piwa, longdrinkow w puszkach, wina i wodki |
| 2023/01/09 15:02:53 z 'Helsinki' przez www, 0 ♥, 6 ∅ |
^shigella: [^shigella] Rozumiem ze jestem sztywniara, ale "code and beer" gdzie zachecaja Cie do picia moze nie jest tym co koniecznie musi stanowic element kultury2023/01/09 15:04:15
^zuzanka: [^shigella] Po prawdzie u nas też (piwo, whiskey, wino, porto), aczkolwiek raczej ludzie nie piją otwarcie, alko jest na jakieś świętowanie po albo eventy typu prezentacje i networking. Ale owszem, jest i jest częścią kultury.2023/01/09 15:08:19
^srebrna: [^shigella] Erm. To brzmi tak abstrakcyjnie z punktu widzenia naszego biura...2023/01/09 15:08:24
^kerri: [^shigella] wow. Ja byłam mocno zaskoczona gluhweinem na przyjęciu mikołajkowym w firmie, po czym mi wyjaśniono, że był bezalkoholowy. A taka wesolutka się po nim zrobiłam! efekt placebo, k*rde ;>2023/01/09 15:13:20
^dzierzba: [^shigella] Jak dla mnie alkohol to jest wtedy kiedy się relaksuje czyli w pracy jest mi niepotrzebny …2023/01/09 15:33:55
^cashew: [^shigella] a u nas jest bezwzględny zakaz spożywania na terenie uczelni i nawet na wigilii zakładowej mieliśmy bezalkoholowy grzaniec.2023/01/09 15:50:22