nenufarzyca: [^foo] To suchy makaron. Jak na moje można póki sam nie dojdzie do wniosku, że wychodzi. Ja jestem z lat 80. Wtedy nie było terminów ważności i jakoś wszyscy żyjemy |
|
2023/01/15 19:37:20 przez m.blabler, 0 ♥, 6 ∅ |
^kouma: [^nenufarzyca] Bo jest też różnica pomiędzy bezwzględną datą ważności a "najlepiej spożyć przed".
2023/01/15 19:42:46
2023/01/15 19:42:46
^lavinka: [^nenufarzyca] Kiedyś sypali więcej konserwantów. Tomi znalazł kiedyś mielonkę wojskową w puszcze z lat 80. Pod mostem. W 2010. Zjadł. Przeżył.
2023/01/15 23:13:40
2023/01/15 23:13:40
^zarzyczka: [^nenufarzyca] były :D na studiach wynajmowałam mieszkanie, w którym właścicielka zmagazynowała zapasy chyba na jakąś wojnę: mąka, cukier, mydło z datami ważności gdzieś na lata 80, albo i wcześniej, nie pamiętam dokładnie.
2023/01/16 09:43:10
2023/01/16 09:43:10
^zarzyczka: [^nenufarzyca] [^zarzyczka] Ale na pewno były, bo je sprawdzałam jak wyrzucałam :D
2023/01/16 09:43:27
∅
2023/01/16 09:43:27