malalai:

[^kasicak] nie, w sensie farbę to dam radę sama położyć (farbując sobie również szyję uszy i twarz;), żal mi na głupie cięcie, boję się pomyśleć ile liczą za "strzyżenie kobiety".
2023/01/27 22:16:17 przez m.blabler, 0 , 2

^malalai: [^malalai] Łysakobieta parę lat temu kosztowała 35zl. Kobieta z włosami teraz pewnie minimum setka:/ i strzygła mnie fryzjerka, które głównie strzygła facetów.
2023/01/27 22:16:47
^kasicak: [^malalai] Jak nie musisz rozjaśniać pod ten fiolet i dajesz farbę na całość to masz duży problem nomen omen z głowy ;)
2023/01/27 22:18:43