laperlla:

[^laperlla] on przeciez musi natychmiast ruszac. bohaterka na to, ze oops, ten nalezy na pewno do rolnika, ktory pije kawusie w piekarni. parkowicz juz lekko na wkr.wie biezy do piekarni zapytac. wraca. nie, rolnika nie ma.
2023/02/10 11:11:15 przez www, 0 , 1

^laperlla: [^laperlla] byl, ale juz go nie ma. ooops. niespodzianka. coz, to pewnie rolnik mial jakis nahly wypadek, musial szybko do stajni. parkowicz przyglada sie bohaterce uwaznie i pyta, czy ona chce go zrobic w uja.
2023/02/10 11:12:19