antek:

Śpisz sobie spokojnie, a nagle ktoś krzyczy nazwiska, w tym twoje i musisz nagle wstać, gdzieś iść i coś zrobić i jeszcze na ciebie sarkają, że nie siedzisz spokojnie i że maszyna źle zmierzy. A potem się ubierasz, a paszy wcale nie ma jeszcze. #F7
2022/11/22 07:45:45 przez m.blabler, 0 , 1

^shigella: [^antek] mnie mówiono co się będzie działo, ale pani, która o siódmej przychodziła myć podłogi nie czyniła mnie szczęśliwym człowiekiem
2022/11/22 07:58:44