lawenda:

Jeszcze a propos RZECZY, umawianie się na oddaż czegoś osobiście jest najgorsze. Wszyscy na raz chorują, piszą że będą o 15 a potem o 22 że pies zjadł im telefon i gdyby nie to że wierzę w reuse i nie lubię wyrzucać zdatnych do użytku rzeczy...
2022/11/26 22:10:49 przez www, 3 , 4

Lubią to: ^kouma, ^zuzanka, ^dzierzba,
^lawenda: [^lawenda] tym bardziej doceniam osoby jak jedna pani co już drugi raz wpadła po jakieś koraliki, umówiła się od razu, przyszła o czasie, robi różne rzeczy na psie bazarki.
2022/11/26 22:11:40
^cloudy: [^lawenda] labrador u weta czy jak to bylo. Zawsze.
2022/11/26 22:13:26
^fik: [^lawenda] najgorzej, ja rozumiem że odbiór gównoczajnikaelektrycznego który za nowości kosztował 40 zł nie jest niczyim priorytetem, ale skoro się umówiłem, to proszę być lub jasno odwołać co najwyżej o umówionej godzinie
2022/11/26 22:19:52
^zuzanka: [^lawenda] BTDT, osoba z pracy przyjeżdżała po mało jeżdżony rower nastolatki przez półtora tygodnia. Bo ciągle coś. Finalnego dnia spóźniła się 4h, skutecznie rozwalając mi plan dnia.
2022/11/26 22:23:59