lupinka:

kurrrr...15 minut szukania kota. włącznie z wychodzeniem na klatkę, bo może jednak mi niezauważalnie czmychnął pod nogami. nie, jest w domu. w najgłębiej skrytym miejscu, pod ostatnią szafką, za fotelem.
2023/02/15 20:16:05 przez m.blabler, 0 , 1

^lupinka: [^lupinka] jak godzinę temu A. mi wysyłał zdjęcie, to #kotAndrzej leżał pod grzejnikiem. ehhh. mieliśmy lekki zawał.
2023/02/15 20:25:48