perdo: Kurier Artur przybył w momencie, gdy nalewałam wodę do wanny. Popatrzyłam na niego zimno, on wyglądał na mocno speszonego. NO CÓŻ. Napiwku oczywiście nie dałam. I nie dam. Sorry |
|
2024/01/08 12:54:38 przez www, 4 ♥, 5 ∅ |
^kerri: [^perdo] wizualizacja pokazała mi kuriera Artura ze zmieszaną miną w drzwiach twojej łazienki :D
2024/01/08 13:11:07
2024/01/08 13:11:07
^gusiowata: [^perdo] W sumie to brzmi trochę jak początek niektórych filmów :D #pszprszm
2024/01/08 13:14:20
2024/01/08 13:14:20
^clea: [^perdo] Ja kiedyś odbierałam pizzę ociekająca wodą i okryta jeno szlafroczkiem. Dostawca nawet nie mrugnął. Od tamtej pory wiem, że wejście pod prysznic znacznie skraca czas czekania na pizzę :D
2024/01/08 13:25:48
∅
2024/01/08 13:25:48