kouma:

[^sithian] Nie chodzi o flaki z przeszłości, a po prostu informację "nie chcę o tym rozmawiać". Może się rozjeżdżamy w definicjach trigger to dla mnie dosłownie spust powodujący wybuch.
2024/01/10 22:04:46 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^perdo,
^sithian: [^kouma] Zanim pada "nie chcę o tym rozmawiać", najczęściej jest parę sygnałów ostrzegawczych. A triggerem może być absolutnie wszystko, wystarczy że ktoś miał chujowy dzień, sformułowanie mu się źle kojarzy, potrzebne dopisać.
2024/01/10 22:24:10
^jabberwocky: [^kouma] ...a za którym razem? (bo ten, licznik jest niejawny. I osobny u pytającego i pytanego)
2024/01/10 22:35:24